Nie da się ukryć, że przed nami naprawdę zły czas jeśli chodzi o jakość powietrza. Chłodne dni i mroźne noce wymuszają na mieszkańcach ogrzewanie domostw.
Dlatego jak co roku, wraz z pierwszymi przymrozkami, nad naszymi głowami unosi się niebezpieczna chmura pyłów, która powoduje zwiększoną ilość zachorowań. Do lekarzy tłumnie udają się zarówno dzieci jak i starsze osoby, mające problemy z układem oddechowym.
Jeśli więc jest taka możliwość, że nie musimy wychodzić z domów w czwartek (10.11), to lepiej w nich zostać. Nad powiat wadowicki nadciąga bowiem wielka chmura pyłów zawieszonych, które mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Normy PM 10 i PM 2,5 zostaną przekroczone, a jakość powietrza oznaczona została jako "zła".
Przypomnijmy, powietrze, którym oddychają Polacy jest najgorszym w Unii Europejskiej. Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli, niewiele zrobiono w walce ze smogiem. Małopolska i Śląsk - to województwa najbardziej zanieczyszczone pyłem zawieszonym i benzopirenem. Raport NIK nie pozostawia wątpliwości. Polacy trują się pyłem zawieszonym (PM10) i benzopirenem.
Najgorzej oddycha się w Krakowie. Tutaj normy stężenia benzopirenem są przekroczone przez 150 dni w roku. Na kolejnych miejscach znalazły się Nowy Sącz, Gliwice, Zabrze, Sosnowiec i Katowice. Zanieczyszczonym powietrzem oddychają także mieszkańcy województwa mazowieckiego, opolskiego i pomorskiego.
}} Śledź jakość powietrza nad Polską ( na bieżąco)
Dyskusja: