W niedzielę (6.11) przed godziną 8 . rano, doszło do niebezpiecznego zdarzenia w Roczynach.
Kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad swoim pojazdem, wypadł z drogi, zjechał z wysokiej skarpy i wpadł do Bulówki, pobliskiego potoku.
Poszkodowana osoba miała szczęście, że w pobliżu znalazł się ktoś, kto poinformował Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
Kierowca nie był w stanie sam wydostać się z samochodu. Na szczęście był przytomny, a samochód wystawał ponad taflę wody. Niestety osoba zgłaszająca nie mogła sama udzielić pomocy.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe, które zabezpieczyły miejsce zdarzenia i wyciągnęły poszkodowanego z samochodu.
Policja ustali przyczyny tego zdarzenia. Nie da się jednak ukryć, że warunki panujące w niedzielę (6.11) na drogach nie sprzyjają kierowcom, trzeba ściągnąć nogę z gazu. Brawura może skończyć się tragicznie.
{gallery}RoczynyAuto{/gallery}
Dyskusja: