To oczywiście nie kończy sądowego sporu pomiędzy rodziną i Skarbem Państwa. Durdowie nadal mają możliwość dochodzenia odszkodowania za majątek, który zabiera im RZGW pod budowę zbiornika wodnego. Nie będzie jednak rozwiązań siłowych i przymusowej eksmisji pod nadzorem policji.
Państwo Durdowie zgodzili się przeprowadzić do mieszkania komunalnego, które zapewniła im gmina Mucharz. Wczoraj podpisali umowę na wynajem lokalu. Doszło do ugody, w której każda ze stron wykazała się dużą odpowiedzialnością. Rodzina powinna mieć zapewnioną bezpieczną przeprowadzkę – mówi nam starosta Bartosz Kaliński.
Wyprowadzenie się Durdów z ich domu zamyka proces wywłaszczenia rodzin ze Skawiec, które od 10 lat prowadzi RZGW inwestor budowy zapory w Świnnej Porębie. To umożliwi przystąpienie do napełniania zbiornika.
Durdowie ostatni mieszkańcy tej części Skawiec, która wkrótce znajdzie się pod wodą na dnie zbiornika Świnna Poręba. Rodzina pani Haliny Durdy zamieszkuje teren od kilku pokoleń. Razem z nią mieszka tam jeszcze pięć osób, w tym dwójka dzieci.
Mieszkańcy są właścicielami 1/4 wartości gospodarstwa, reszta jest we władaniu Skarbu Państwa. Od 2013 roku trwają negocjacje z rodziną dotyczące warunków opuszczenia lokum w Skawcach.
Wiadomo, że za 1/4 gospodarstwa rodzinie zaproponowano m.in. mieszkanie zastępcze i 120 tysięcy złotych rekompensaty. Wójt gminy Mucharz oferował mieszkanie w budynku wielorodzinnym wybudowanym przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej dla przesiedleńców w związku z budową zbiornika.
Rodzina żądała tymczasem od Skarbu Państwa domu na własność za około 300 tysięcy złotych. Znaleźli taki dom w sąsiedniej miejscowości.
{gallery}SkawceEksmisja{/gallery}
Dyskusja: