Burmistrz Mateusz Klinowski podjął decyzję o wyłączeniu w połowie lata 13 ulic i rynku wraz z placem Kościuszki. Urząd Miasta na jego polecenie właśnie poinformował, że w dniach 15 lipca do 2 sierpnia zmianie ulega organizacja ruchu w centrum Wadowic.
Zamknięte dla ruchu zostaną pl. Jana Pawła II, ul. Mickiewicza (od skrzyżowania z ul. Gimnazjalną i ul. Słowackiego), ul. Żwirki i Wigury, ul. Trybunalska, ul. Sobieskiego, ul. Jagiellońska (od skrzyżowania z ul. Spadzistą do pl. Jana Pawła II), ul. Lwowska (od pl. Jana Pawła II do skrzyżowania z ul. E. i K. Wojtyłów), ul. Edmunda Wojtyły, ul. Kościelna, ul. Krakowska (od. pl. Jana Pawła II do ul. Teatralnej), ul. Wąska, ul. Zacisze, ul. Zatorska.
Wjazd do centrum będzie możliwy jedynie dla mieszkańców tych ulic oraz zaopatrzenia sklepów i lokali. Tylko w godzinach od 24 do 6 rano. Poza tymi godzinami zabroniony będzie przejazd i parkowanie w strefie. Zakaz wjazdu oczywiście nie będzie obejmował samochodów służb komunalnych. Strażnicy miejscy za złamanie zakazu mają karać surowymi mandatami.
Pozostawienie pojazdu w strefie poza wyznaczonymi godzinami skutkować będzie podjęciem działań kontrolnych oraz odholowaniem pojazdu na koszt właściciela – ostrzegają w komunikacie urzędnicy.
To nie koniec. W tym samym okresie swoją trasę zmieni również darmowy bus miejski, ale to w sumie żadne utrudnienie, bo bądźmy szczerzy tym autobusem mało kto jeździ.
Zablokowanie ruchu w centrum związane jest z organizacją Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w dniach od 27 do 31 lipca. Wadowice znajdują się w drugiej strefie zakwaterowania pielgrzymów. Pielgrzymi, którzy przybędą do miasta, będą mieli możliwość uczestniczenia w modlitwach i katechezach na rynku i na placu przez kościołem św. Piotra Apostoła oraz w Choczni. Na rynku odbędzie też kilka koncertów. Na placu Kościuszki zostanie zorganizowany punkt żywieniowy.
Burmistrz i organizatorzy z komitetu ŚDM szacują, że do Wadowic na spotkania przyjedzie 4500 osób. Jak informują organizatorzy, będą to osoby zakwaterowane nie tylko w Wadowicach, ale również okolicznych parafiach.
Czy jest więc sens zamykać centrum miasta na ponad dwa tygodnie?
Ta decyzja również wydaje się pochopna. O ile zrozumiałe byłoby zamknięcie ulic wokół rynku dzień przed oficjalnym rozpoczęciem ŚDM, to przeciąganie utrudnień w ruchu na 19 dni to rozwiązanie mocno kontrowersyjne. Tym bardziej, że stracą na tym mieszkańcy, a utrudnienia znacznie skomplikują codzienne funkcjonowanie miasta.
Organizatorzy twierdzą jednak, że pielgrzymi będą przyjeżdżać do miasta już od 17 lipca i będą to grupy nie tylko zakwaterowane w Wadowicach, ale również do miasta rodzinnego św. Jana Pawła II wybierają się turyści, którzy w związku ŚDM zaplanowali wizytę w naszym mieście.
Dyskusja: