Spotkali się w sobotę (16.04) na Bugaju Zakrzowskim pod kaplicą Św. Antoniego, by wspólnie z Nadleśnictwem Andrychów zasadzić drzewa.
Mieszkańcy, którzy od wielu miesięcy, starają się zwrócić uwagę na problem SMOG-u nad ich miastem, sadząc młode buki w lesie - dają kolejny sygnał do walki o czyste powietrze.
W sobotę, razem z nimi posadziło drzewa ponad sto osób. Akcja trwała pięć godzin. Połączono ją z piknikiem.
To był taki pretekst by się spotkać, ale też poruszyć tematy dotyczące zanieczyszczenia powietrza. Żeby powiedzieć, że jednak nie jest dobrze, na co wskazują wyniki badań, gdzie w miesiącu styczniu w Kalwarii normy zostały przekroczone aż o 382 procent - mówi nam Jarosław Leski, jeden z inicjatorów akcji.
Mieszkańcy założyli grupę "Płuca Kalwarii", taką formę obywatelskiego ruchu miejskiego. Starają się wywrzeć na władzach gminy i województwa wprowadzenie ekologicznych zasad ogrzewania w domach.
W sobotę zbierali podpisy pod kolejną petycją do władz. Domagają się wprowadzenia norm dla kotłów i paliw używanych w domach. Chcą kontynuacji dopłat do wymiany pieców na ekologiczne i utworzenia funduszu termomodernizacji domów.
Jesteśmy zdania, że jako społeczeństwo musimy się obudzić, musimy działać.Pierwsze symptomy zmian już istnieją. To że ktoś przestaje spalać śmieci, to że ktoś zmienia piece, to że ktoś chce zwrócić uwagę sąsiadowi, który też pali te śmieci. To że władze zaczynają się interesować, że zaczynają dostrzegać ten problem - przekonuje Jarosław Leski z grupy Płuca Kalwarii.
Kalwarianie liczą też na to, że władze gminy stworzą skuteczny system kontroli spalania odpadów w piecach. W tej chwili w gminie jest z tym problem.
My przede wszystkim zwracamy się do osób, które palą śmieci, żeby wzbudzić w nich dyskomfort, żeby pokazać, że coś jest nie tak - dodaje Jarosław Leski.
W sobotę w lesie na Bugaju Zakrzowskim zasadzono kilka tysięcy młodych buków. Aby wyrósł z nich las potrzeba 130 lat.
Grupa Płuca Kalwarii zapowiada kolejne akcje skierowane do mieszkańców. Są przekonani, że z roku na rok będzie malała liczba osób palących odpadami w piecach, a z czasem właściciele domów przejdą na ekologiczne paliwa.
Obecnie w Kalwarii Zebrzydowskiej aż 86 procent gospodarstw ma piece węglowe starego typu. To jeden z powodów zanieczyszczenia powietrza i powstawania w miesiącach grzewczych uciążliwego dla zdrowia SMOG-u.
Dyskusja: