Najgorzej ma być późnym wieczorem. Synoptycy prognozują, że to wtedy wiatr osiągać może nawet 100-130 km/h w naszym regionie.
Do tych prognoz trzeba podchodzić ostrożnie, zwłaszcza, że ostatnia prognoza [z niedzieli 7.02] zupełnie się nie sprawdziła. W poniedziałek (8.02) zaczęło jednak wiać, i to dość mocno, ale na szczęście żywioł nie wyrządził większych strat w powiecie.
Straż wyjeżdżała do powalonych drzew na lokalnych drogach, dwa razy w Andrychowie i raz w Inwałdzie - poinformował nas Krzysztof Cieciak, oficer prasowy wadowickiej komendy Państwowej Straży Pożarnej.
Niewielkie zamieszanie wykorzystali też podpalacze, którzy w Łączanach, podłożyli ogień pod zakrzewione nieużytki.
Jeśli prognoza na wtorek (9.02) się sprawdzi powinniśmy się liczyć z naprawdę niebezpiecznymi sytuacjami.
Wszędzie tam, gdzie prędkość wiatru w porywach przekroczy 90 km/h, należy liczyć się z przerwami w dostawie energii elektrycznej oraz z poważnymi utrudnieniami komunikacyjnymi. Wiatr będzie łamać i wyrywać z korzeniami drzewa, uszkadzać napowietrzne linie energetyczne i telekomunikacyjne, a miejscami może nawet zrywać dachy - piszą Łowcy Burz.
}} Sprawdź gdzie teraz wieje TUTAJ
Infografika: meteoalarm.eu
<<<UWAGA!>>>"Po halnym, który podczas wczorajszej doby dość mocno dał się we znaki mieszkańcom południowych części...
Posted by Łowcy Burz Podbeskidzie on 8 luty 2016
Dyskusja: