W czwartek rano (14.08) doszło tutaj do pechowego wypadku. Tuż po godzinie 10.00 do Centralnego Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło wezwanie do mężczyzny, którego w Gierałtowicach przygniotła maszyna rolnicza.
67-letni podczas prac polowych przy koszeniu trawy nie zachował należytej ostrożności. Zdarzenie miało miejsce, prawdopodobnie na terenie nieruchomości sołtysa, niedaleko tutejszego kościoła.
Na miejsce najszybciej dotarli strażacy, którzy natychmiast przystąpili do akcji reanimacyjnej. Mężczyzna był nieprzytomny, ratownicy nie wyczuwali u niego tętna, ani oddechu. Akcja reanimacyjna strażaków trwała aż do przyjazdu karetki. Niestety lekarze niewiele już mogli pomóc.
Obrażenia wewnętrzne spowodowały jego śmierć. Sprawą wypadku zajmuje się już Prokuratura Rejonowa w Wadowicach.
Wstępnie oceniliśmy, że doszło do nieszczęśliwego wypadku- poinformował prokurator Jerzy Utrata.
Dyskusja: