CHŁOPIEC NA PARAPECIE
Matka przygotowywała śniadanie i na tę chwilę spuściła syna z oczu. Wówczas chłopczyk wspiął się po narożniku na parapet. Otworzył okno i spadł na zewnątrz. Nie stracił przytomności i po chwili stanął na własnych nogach.
Kobieta natychmiast wezwała pogotowie ratunkowe. Ratownicy medyczni zabrali dziecko do szpitala. Tam okazało się, że chłopiec doznał jedynie niegroźnych obrażeń. Lekarze postanowili go jednak zostawić na oddziale na obserwację.
Policjanci apelują, aby opiekunowie małych dzieci zwrócili uwagę na to, co znajduje się w zasięgu rączek maluchów i w jaki sposób może zostać wykorzystane.
Jak widać z powyższego przykładu, ważne jest również rozmieszczenie mebli w mieszkaniu w ten sposób, by przy oknie nie znalazł się mebel, po którym, mały, ciekawy wszystkiego człowiek, może się wspiąć do okna. Wielu rodziców, aby wyeliminować tego rodzaju zagrożenie w oknach montuje również klamki z zamkiem, co uniemożliwia samodzielne otwarcie okna przez dziecko – mówi spirant sztabowy Małgorzata Jurecka z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
To kolejny przypadek niewystarczającej opieki nad dziećmi w Zatorze w ostatnich dniach.
RODZICE POPILI, POLICJA ZABRAŁA DZIECI
Policjanci prowadzą też postępowanie wyjaśniające wobec pary rodziców, którzy w ostatnią niedzielę nietrzeźwi zasnęli w wynajmowanym mieszkaniu i nie reagowali na płacz dzieci. Zareagowała natomiast sąsiadka, która zajęła się małoletnimi i powiadomiła policjantów.
Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie. Policjanci otrzymali zgłoszenie od jednej z mieszkanek dotyczące dwójki dzieci znajdujących się pod opieką nietrzeźwych rodziców.
Z informacji wynikało, że para zasnęła i nie reagowała na płacz rocznego niemowlęcia. Policjanci natychmiast pojechali pod wskazany adres, gdzie zastali zgłaszającą opiekującą się dwojgiem dzieci - rocznym i 8 – letnim. Policjanci poddali badaniu stanu trzeźwości 29 – letnią matkę dzieci oraz jej konkubenta, badanie wykazało odpowiednio u kobiety – 2,77 promile alkoholu, natomiast u mężczyzny - 1,89 promila alkoholu - informuje Małgorzata Jurecka.
Dzieci zostały oddane pod opiekę rodziny. Natomiast wobec nietrzeźwych rodziców wszczęto postępowanie w związku z podejrzeniem narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia albo uszczerbku na zdrowiu małoletnich, nad którymi mieli obowiązek opieki.
Za tego rodzaju zaniedbanie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5, lecz to nie wszystkie konsekwencje, które mogą ponieść nieodpowiedzialni rodzice. Materiały sprawy trafią również do Sądu Rodzinnego, który dokładnie sprawdzi sytuację rodzinną dzieci i w konsekwencji może rodzicom ograniczyć władzę rodzicielską lub jej pozbawić.
Dyskusja: