Od początku roku w Małopolsce doszło do 168 wypadków z udziałem motocyklistów (tj. o 66 więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego), w których 8 osób zginęło (w tym samym czasie roku ubiegłego zginęło 9 osób), a 163 zostały ranne (tj. o 69 więcej niż w roku ubiegłym).
Prowadzone policyjne działania mają na celu poprawić bezpieczeństwo kierujących tymi pojazdami na drogach. Warto podkreślić, że w bieżącym roku, policjanci ruchu drogowego skontrolowali o prawie 3400 więcej motocyklistów niż w tym samym czasie roku ubiegłego. Działania kontrolno-nadzorcze uzupełniane są akcjami profilaktyczno-edukacyjnymi, które mają na celu głównie zwrócić uwagę kierującym jednośladami na zagrożenia związane z nieprawidłowym zachowaniem na drodze - poinformowała w swoim komunikacie Małopolska Policja.
Zdaniem policji, wielu wypadków można byłoby uniknąć, gdyby motocykliści przestrzegali przepisów ruchu drogowego, a kierowcy pozostałych pojazdów uszanowali ich prawa.
Motocyklista przy zderzeniu z samochodem, czy przeszkodą na drodze zazwyczaj odnosi poważne obrażenia ciała lub ginie. Często zdarza się, że młodzi ludzie jeżdżą motocyklami nie mając do tego uprawnień.
Aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo na drodze motocykliści powinni stosować kilka podstawowych zasad: zachować odstęp od innych pojazdów, gdyż droga hamowania motocykla jest dłuższa niż samochodu, szczególnie na śliskiej nawierzchni, zawsze wcześnie i wyraźnie sygnalizować zamiar wykonania manewru skrętu czy też zmiany pasa ruchu, od momentu rozpoczęcia jazdy należy koncentrować się wyłącznie na bezpiecznej jeździe i sytuacji na drodze.
Widok motocykla na drodze może być zaskoczeniem. Utrudniona może być ocena jego odległości i prędkości dlatego należy założyć, że jedzie znacznie szybciej, a tym samym wcześniej niż nam się wydaje zbliży się do nas.
Ponadto motocykl jadący w dużym ruchu innych pojazdów może łatwo zniknąć z pola widzenia – warto o tym wiedzieć wykonując manewr zmiany pasa ruchu. Pamiętajmy, aby nie zmuszać kierującego jednośladem do gwałtownego hamowania, gdyż może to doprowadzić do utraty panowania nad motocyklem, a w konsekwencji do poważnego wypadku.
Dyskusja: