Rozwiązania ciąży bliźniaczej w szpitalu w Wadowicach należą do wyjątkowej rzadkości.
Nie tylko dlatego, że porody bliźniaków są rzadkie z reguły, ale mamy z wadowickiego zazwyczaj, przy planowaniu porodów bliźniaków, wybierają zazwyczaj inne placówki.
Stąd też na tysiąc przeprowadzonych tutaj porodów rozwiązania ciąż bliźniaczych to zaledwie 9-10 przypadków.
Tymczasem ostatniego dnia maja, w piątek, w Wadowicach przyszli na świat Tymoteusz i Klemens. Maluszki są zdrowe.
Poród dokonał się w wyniku "cesarskiego cięcia". Po kilku dniach od porodu, placowka postawiła pochwalić się bliźniakami w mediach społecznościowych.
Nosić pod sercem dwa serca, to niezwykły przywilej i wyczyn! Podwójne szczęście, ale też podwójna troska o to, czy wszystko pójdzie dobrze. Pani Anna, silna, dzielna i odważna mama czekała na przyjście na świat swoich pociech. Dzisiaj ciesząc się i mając swe bliźnięta przy sobie, uśmiecha się, tuląc Tymoteusza (2340 g, 49 cm) i Klemensa (2640 g, 48 cm). Z całego serca gratulujemy Rodzicom i życzymy wszystkiego, co najlepsze oraz wielu przespanych nocy - przekazała lecznica w swoim komunikacie.
Od niedawna wadowicka lecznica chcą zachęcić mamy do porodów w tutejszym szpitalu publikuje zdjęcia noworodków w mediach społecznościowych. Akcja cieszy się dużym uznaniem wśród internautów.
Dyskusja: