Otwierają się pogodowe wrota piekieł. Gigantyczne temperatury mogą być przyczyną nie tylko odwodnień u ludzi , ale także pożarów. Wysokie temperatury szybko wysuszają pola rolne i nieużytki.
Trzeba tutaj przypomnieć, że trwają żniwa i jedna mała iskra z maszyny rolnej może być przyczyną nieszczęścia. Nie można też zapomnieć o zwykłej ludzkiej głupocie. Tak jak to było w poniedziałek (3.08) w Ryczowie, gdzie paliło się ściernisko. Nieoficjalnie mówi się, że ogień mógł być skutkiem nieumyślnego podpalenia.
W Polsce podpalanie nieużytków i traw jest zakazane. Ale mało kto się chyba tym przejmuje. Nie jest tajemnicą, że rolnicy wciąż wykorzystują ten łatwy, ale prymitywny i szkodliwy dla środowiska sposób pozbycia się resztek po sianokosach. Koszt wyjazdu ekipy strażaków do takiego pożaru waha się w powiecie wadowickim od 400 do tysiąca złotych.
To nie wszystko. Tylko w jednym dniu strażacy z powiatu wyruszali jeszcze do innych pożarów pól i nieużytków w Wieprzu, Wadowicach ( przy obwodnicy) i Brzeźnicy.
W związku z ciągle trwającymi żniwami, strażacy po raz kolejny apelują do rolników o bezpieczne i zgodne z zasadami przeciwpożarowymi prowadzenie prac żniwnych, a dla pozostałych mieszkańców o rozwagę.
Dyskusja: