Oświęcimska prokuratura umorzyła też osobne postępowanie, które dotyczyło śmierci tego mężczyzny.
Śledczy ustalili, że żadna osoba trzecia się do niej nie przyczyniła.
Do zbrodni doszło pod koniec czerwca. W domu jednorodzinnym w gminie Chełmek rodzina odnalazła martwą kobietę z ranami klatki piersiowej.
Chwilę później śledczy otrzymali informację od maszynisty pociągu jadącego trasą Oświęcim-Chełmek o zwłokach mężczyzny znajdujących się przy torowisku w miejscowości Bobrek.
Okazało się, że należą one do 42–letniego męża zamordowanej.
O sprawie portal Wadowice24.pl informował w czerwcu TUTAJ.
Dyskusja: