W czwartek (26.10) po godzinie 22 na ulicę Kościelną wysłano służby ratunkowe. Na tej spokojnej zwykle ulicy pojawiły się wozy strażackie, policja i na chwilę nawet karetka. Tę jednak szybko odesłano. Dlaczego?
Jak się okazuje, nie doszło tutaj do żadnej kolizji.
Przewróciły się tymczasowe, drewniane słupy z kablami elektrycznymi - poinformowali nas policjanci obecni na miejscu.
Kabel z prądem runął na ziemię i mógł być groźny. Strażacy i policjanci zajęli się zabezpieczeniem pobliskiej skrzynki elektrycznej oraz wezwali służby energetyczne.
Prawdopodobnie słupy przegniły - dodał policjant.
Do czasu przyjazdu pogotowia energetycznego zabezpieczano teren.
Dyskusja: