Do zdarzenia doszło w małej miejscowości Zebrzydowice koło Kalwarii Zebrzydowskiej. Kobieta i jej dziecko trafili do szpitala w Wadowicach w czwartek wieczorem (19 października). Według informacji uzyskanych od prokuratury, nie tylko kobieta, ale również jej dziecko doznali obrażeń podobnego rodzaju.

Na terenie szpitala w Wadowicach sprawdzone zostały zarówno stan zdrowia kobiety, jak i jej dziecka. Szczęśliwie, obydwie osoby nie były w stanie zagrożenia życia. Jednakże, ze względu na powagę sytuacji, dziecko postanowiono przetransportować do lepiej wyposażonego Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie – Prokocimiu.

Rany, z którymi kobieta i dziecko trafili do szpitala, mogły być zadane ostrym narzędziem.

Prokuratura Rejonowa w Wadowicach już przejęła sprawę i rozpoczęła dochodzenie, jednakże na tym etapie wstrzymuje się ze szczegółowymi komentarzami. Potwierdziła jedynie, że matka i jej dziecko doznali obrażeń związanych z użyciem ostrego narzędzia.

Okoliczności i przebieg zdarzenia są przedmiotem śledztwa, na początkowym etapie dochodzenia nie możemy udzielić więcej informacji – przekazała w poniedziałek Prokuratura Rejonowa w Wadowicach.

Cały incydent wzbudził ogromne zainteresowanie w okolicy, ponieważ jest to spokojna i cicha miejscowość, w której rzadko dochodzi do takich zdarzeń. Wiemy, że rodzina jest dobrze znana w okolicy, dlatego też mieszkańcy Zebrzydowic są wstrząśnięci i bardzo zaniepokojeni sytuacją.

Wierzymy, że prokuratura i policja jak najszybciej wyjaśnią wszystkie wątpliwości związane z tą sprawą i udzielą nam więcej informacji. Tymczasem, cała okolica z niepokojem i troską obserwuje rozwój sytuacji.