Wadowicki szpital pochwalił się szczególną w tej placówce procedurą medyczną. W środę (20.09) na świat przyszła Ola, której mama mogła skorzystać ze znieczulenia zewnątrzoponowego do porodu naturalnego.
Jak informuje szpital, była to pierwsza tego typu procedura, którą zastosowano do porodu naturalnego w Wadowicach.
Bardzo się cieszymy, że wreszcie będziemy mogli wspierać rodzące kobiety, najbardziej skuteczną formą łagodzenia bólu porodowego - informuje ZZOZ w Wadowicach.
Dlaczego mama Oli otrzymała znieczulenie? Jak sama mówi, lekarz zaproponował jej to rozwiązanie po 14 godzinach porodu.
Skurcze miałam co 5 minut. Byłam już wtedy zmęczona bólem, wycieńczona fizycznie i psychicznie. Czułam ogromny ból i zwątpienie, czy dam radę. Informacja od lekarza, że jest możliwość podania znieczulenie była dla mnie jak zbawienie. Nie zastanawiałam się ani chwili - opowiada pani Beata, mama małej Oli.
Jak informuje szpital, cała procedura poszła prawidłowo. Rodzice nowo narodzonej Oli mogli liczyć na ciągłą opiekę położnych i pielęgniarek. Jak mówi pani Beata, podejście personelu w wadowickim szpitalu było bardzo profesjonalne.
Wygląda na to, że wadowicka porodówka dołączyła do placówek, które od lat stosują tę formę znieczulenia, jako standard w swoich usługach. To duży plus.
Dyskusja: