Kierowcy przyzwyczajeni w Wadowicach do pozostawienia samochodów na placu przy ulicy Trybunalskiej odkryli w tym tygodniu ze zdumieniem, ze parkowanie nie jest już tutaj darmowe. Aby zostawić samochód, trzeba uiścić opłatę w parkomacie. Koszt to 5 zł za godzinę parkowania.
Ci, którzy się nie dostosują, może spotkać niemiła niespodzianka w postaci wezwania do zapłaty "mandatu karnego" w wysokości 170 zł. I właśnie sprawa tych mandatów najbardziej dziwi kierowców.
W Wadowicach to nowość, bo nawet Straż Miejska nie wystawia takich mandatów. Nie rozumiem, jaka jest podstawa prawna tych kar - dziwi się jedne z kierowców, który wysłał do nas komentarz w tej sprawie.
Zmiana porządków na ulicy Trybunalskiej to wynik podpisania umowy przez miasto ze spółka Weip z Gdyni. Spółka wygrała przetarg na zarządzanie i obsługę miejskich szalet, zlokalizowanych w pobliżu, wraz z obsługą placu parkingowego.
Za korzystanie z miejskich szalet wprowadzono jednorazową opłatę 2 zł.
Od blisko roku szalety raz były czynna, a raz jest nieczynna. Radni miejscy domagali się na sesjach, by rozwiązano ten problem. Aby szalety były czynne i służyły mieszkańcom, jak i turystom.
We wtorek w ratuszu odbył się przetarg na dzierżawę szaletu. Uczestniczyły w nim dwa podmioty. Okazuje się, że cena wywoławcza wystawiona przez miasto była z pewnych powodów atrakcyjna.
Ratusz chciał za szalet 5156 zł brutto miesięcznie. Dużo, jak na fakt, że tego typu interes nawet miastu nie wychodził i trudno było spodziewać się jakichkolwiek dochodów z tego przybytku. Jednakże startujący w tym przetargu widzieli w tym interes i ostatecznie spółka Weip z Gdyni wylicytowała czynsz 9000 zł brutto miesięcznie.
Oczywiście sam szalet nie jest złotym interesem, ale tym razem miasto zastosowało "marchewkę". Jest nią działka 781 metrów kwadratowych przy ulicy Trybunalskiej, która jest placem parkingowym.
Stąd wygrywający przetarg w zamian za odprowadzany czynsz będzie mógł pobierać opłaty nie tylko z szaletu, ale również i z placu parkingowego.
Dla mieszkańców i przyjezdnych oznacza to, że parking przy ulicy Trybunalskiej będzie płatny, tak samo jak szalet. Dla miasta to w sumie 108 tysięcy złotych przychodu rocznie.
Dyskusja: