W poniedziałek, 4 września, na premierę nowej linii komunikacyjnej pomiędzy miastami stawili się obowiązkowo wojewoda małopolski Łukasz Kmita, burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński oraz wiceburmistrz Andrychowa Wojciech Polak. Nowa linia komunikacyjna dotowana jest z budżetu państwa, a utworzyły ją dwa samorządy Andrychowa i Wadowic.
Pierwszy autobus z Andrychowa do Wadowic wyjechał punktualnie o godz. 4,20 z dworca w Andrychowie. Docelowym przystankiem była ulica Fabryczna w Wadowicach, gdzie znajduje się tzw. "tymczasowy dworzec", ponieważ ten właściwie ciągle jest w budowie.
Jest to swoiste przywracanie komunikacji publicznej do powiatu wadowickiego. Na początku tej kadencji była jedna linia publiczna, dotowana przez samorząd miejski. Dziś takich linii mamy siedem, łączących Wadowice z sołectwami gminy. W 2010 roku, kiedy syndyk likwidował PKS była to symboliczna śmierć komunikacji publicznej w Wadowicach. Dziś dzięki rządowego programowi "pekaes plus" możemy mówić o powrocie publicznej komunikacji - mówił burmistrz Bartosz Kaliński podczas pierwszego przejazdu.
Jak dodał burmistrz, autobusy zatrzymują się na 18 przystankach, 10 w gminie Wadowice i 8 w gminie Andrychów. Zgodnie z zapowiedziami władz Andrychowa, autobusy jeżdżące do Wadowic mają zabierać do 60 pasażerów jednocześnie.
Linia komunikuje z miastami dwie duże wsie Inwałd i Chocznię.
Dziś mamy rozpoczęcie roku szkolnego i dobrze się składa, że dziś rusza ta komunikacja, ponieważ zobaczymy, jak dużo młodzieży między miastami się wymienia. Te kursy zapewniają młodzieży bezpieczne dotarcie do szkół. Myślę, że to bardzo dobry pomysł, że przez te cztery miesiące możemy testować tę linię i mamy nadzieję, że kolejne lata linia uzyska trwałą dotację — mówił wiceburmistrz Andrychowa Wojciech Polak.
Przejazd na tej trasie kosztuje 5 zł. Codziennie, w dni powszednie kursować będzie 19 par autobusów, a w sobotę 9, w niedzielę autobusy nie pojadą.
Linię obsługuje PKS Południe sp. z o.o. Operatora wybrał andrychowski ratusz. Spółka wprowadziła na trasę do Wadowic dwa autobusy iveco, użytkowanie wcześniej na trasach Zarządu Transportu Metropolitalnego na Śląsku. Andrychów, który organizuje przejazdy, otrzymał z programu rządowego 250 tys. zł dofinansowania na ten rok.
Ideą rządowego funduszu rozwoju połączeń autobusowych było to, aby zlikwidować białe plamy komunikacyjne. W Małopolsce mamy już 300 uruchomionych z rządowym wsparciem łączących wioski z miastami, ale także tak jak w przypadku Wadowic i Andrychowa również miasta. Co istotne program zapewnia pewność, że autobus pojedzie i mieszkańcy nie będą musieli czekać na przystankach. Daje to też pewność, że autobus może zabrać osoby z niepełnosprawnościami - mówił podczas pierwszego przejazdu wojewoda Łukasz Kmita.
Dyskusja: