Od dłuższego czasu w szkole podstawowej w Jaszczurowej mieszkają nastolatkowie oraz ich trener, mieszkańcy Ukrainy, którzy znaleźli tutaj schronienie przed wojną. Chłopcy mogą korzystać z infrastruktury sportowej zlokalizowanej przy szkole. Jak mówią urzędnicy z Mucharza, z tych samych obiektów mogą też korzystać inni mieszkańcy.
Z boiska szkolnego mogą korzystać uczniowie Szkoły Podstawowej w Jaszczurowej, inne grupy sportowe, w tym grupy zorganizowane, a także indywidualnie dzieci, młodzież i osoby dorosłe. Odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo uczniów podczas korzystania z obiektów w ramach zajęć lekcyjnych są nauczyciele. Jednak w innym czasie opiekę winni sprawować rodzice lub opiekunowie prawni dzieci i młodzieży. Na boiskach sportowych i terenach przyszkolnych obowiązuje cisza nocna w godz. 22.00-6.00. Zasady korzystania z obiektów sportowych zostały zawarte w regulaminie, umieszczonym na stronie www szkoły oraz na samym obiekcie - poinformowała portal Wadowice24.pl Renata Galara, pani wójt Mucharza.
Jak donoszą nam mieszkańcy Jaszczurowej, co najmniej kilkukrotnie młodzi mieszkańcy tej miejscowości mieli problem z korzystaniem z boisk.
Chodzi o boisko ze sztuczną trawą. Nasi chłopcy opowiadali, że próbowali grać w piłkę, kiedy nastolatkowie z Ukrainy postanowili ich stamtąd wygonić. Do zdarzenia miało dojść kilka razy - mówi nam mieszkaniec proszący o zachowanie anonimowości.
Sprawa została zgłoszona zarówno dyrekcji szkoły jak i szefowej gminy. Prośbę rodziców o interwencje potwierdza Renata Galara.
Dyrektor Szkoły Podstawowej w Jaszczurowej otrzymał w ostatnim czasie zgłoszenie, iż uchodźcy z Ukrainy mieszkający na terenie szkoły uniemożliwiają innym korzystanie z terenów sportowych umiejscowionych przy szkole. Dyrektor odbył natychmiast stosowną rozmowę z opiekunami młodzieży z Ukrainy, zwracając uwagę, że obiekty sportowe są ogólnodostępne i mogą korzystać z nich miejscowe dzieci i młodzież - mówi nam pani wójt.
Co ciekawe, od momentu naszej interwencji dyrektor szkoły oraz nauczyciel wychowania fizycznego monitorują korzystanie z boisk przez uchodźców i miejscową młodzież, zarówno przed południem, jak i w godzinach popołudniowych i wieczornych. Jak zaznacza wójt Mucharza, panowie prace te wykonują poza swoimi obowiązkami.
Wkrótce ukaże się też szczegółowy harmonogram korzystania z boisk, z wyznaczeniem konkretnych godzin, opracowany przez dyrektora szkoły w Jaszczurowej - dodaje Renata Galara.
Mieszkańcy poinformowali też, że na terenie szkoły, na przełomie lipca i sierpnia miała miejsce interwencja policji. Martwią się, że dzieci mogą być niewłaściwie zaopiekowane. Pytanie o tę kwestię portal wadowice24.pl wysłał tydzień temu do komendy policji w Wadowicach.
W czasookresie od 1 czerwca br. do 10 sierpnia br. Policja interweniowała jeden raz na terenie obiektu sportowego w Jaszczurowej. Interwencja miała miejsce 22 lipca br. i dotyczyła sprzeczki słownej, a następnie szarpaniny, do której doszło między 13 i 15-latkiem. Ostatecznie sprawa została skierowana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Wadowicach. Jednocześnie informuję, że innych zgłoszeń ze strony mieszkańców dotyczących korzystania z terenów sportowych w rejonie SP w Jaszczurowej nie było - poinformowała nas już po publikacji niniejszego artykułu Agnieszka Petek, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
AKTUALIZACJA, godz. 18.30
Dyskusja: