Gimnazjaliści mają wypełnić ankiety w Internecie, siedząc przed komputerem. Mogą to zrobić anonimowo.
Pani w szkole poprosiła, bym siadła przed komputerem i wypełniła ankietę, bo to niby pilne. Tych pytań było strasznie dużo. Niektóre pytania są dziwne. Nie wystarcza jednej lekcji, by ją wypełnić - opowiada nam gimnazjalistka, która wypełniała ankietę.
W ankiecie znalazły się między innymi pytania dotyczące uzależnień i patologi oraz zagrożeń. Ale wśród tych 105 pytań znalazły się cztery, które wywołują spore kontrowersje wśród samych nauczycieli. Urzędnicy ratusza zbierają w nich informacje o pracownikach szkoły. Pytania brzmią tak:
4. Kogo z pracowników Twojej szkoły najbardziej lubisz [Wpisz nazwisko]
5. Kto z pracowników Twojej szkoły odnosi się do Ciebie z największym szacunkiem [Wpisz nazwisko]
6. Do kogo z pracowników Twojej szkoły możesz przyjść porozmawiać, kiedy masz problem?[Wpisz nazwisko]
11.Ilu nauczycieli Twojej szkoły jest Twoim zdaniem w porządku?
Zdaniem nauczycieli, z którymi rozmawialiśmy, ankieta jest grubą przesadą.
Nie wiadomo, po co tak naprawdę urząd zbiera takie informacje. Czemu to ma służyć? Poza tym fakt, iż dziecko ma wpisać z nazwiska ulubionego pracownika, jedną osobę, stawia dziecko przed dylematem i podobnym wyborem, którego z rodziców lubisz: mamę, czy tatę - ocenia jeden z nauczycieli.
Jak się dowiedzieliśmy, ankietę do gimnazjów wysłał w środę Zespół Obsługi Placówek Oświatowych Urzędu Miejskiego w Wadowicach. Na pytania mogą odpowiadać nie tylko uczniowie gimnazjów, ale również uczniowie klas szóstych szkół podstawowych. Termin wypełnienia ankiet upływa w czwartek (25.06).
Jak ustaliliśmy, ankieta została przesłana do szkół bez uprzedzenia i dyrektorzy byli nią zaskoczeni. Co ciekawe, o tym że dzieci wypełniają ankietę nie zostali poinformowani nawet ich rodzice. Formą przypomina ankiety przeprowadzane na uczelniach wyższych ( m.in. UJ) za pomocą platformy USOS, które według założeń mają prowadzić do podwyższeni jakości nauczania. Ważnym elementem tych ankiet jest też system nagradzania nauczycieli, których studenci uznają za "najlepszych".
Dyskusja: