O tym, że dzika widuje się w Parku Miejskim w Wadowicach, mieszkańcy informują już od kilku tygodni. Duża sztuka widywana była m.in. na polanie przy Domu Pomocy Społecznej w okolicach parku.
Mieszkańcy zauważają, że zwierzę jest spokojne, ale znawcy tematu wiedzą, że lepiej omijać je z daleka.
Do odłowienia dzika potrzebne są specjalne warunki, które trzeba zapewnić, a tych brakuje na tym terenie. Niestety wygląda na to, że mieszkańcy coraz częściej natykają się nie tylko na jedno zwierzę. W ostatni weekend widziano całe stadko.
Jest ich dwa duże i 14 młodych. Zostało zgłoszone do odpowiednich służb, ale jeśli jakiś portal wrzuci ostrzeżenie, to ludzie zachowają ostrożność zwłaszcza z dziećmi - mówi nam pan Aleksander.
Tyle pozostaje mieszkańcom, którzy zauważą dzikie zwierzę w miejskich terenach. Co do zasady obowiązującej w miastach, to jeżeli więc zobaczysz dzika, sarnę, wilka lub inne dzikie zwierzę na osiedlu lub w miejskim parku, należy skontaktować się z centrum zarządzania kryzysowego w Urzędzie miasta lub w Starostwie Powiatowym. Nie podchodź do zwierzęcia. Nie krzycz i nie rób mu krzywdy.
Dyskusja: