Mimo zimowej aury około 65 tysięcy wiernych zgromadziło się na dróżkach w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej, by wziąć udział w kulminacyjnych obchodach Misterium Męki Pańskiej.
Piątkowa część misterium pasyjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej rozpoczęła się o świcie przed Domem Kajfasza. Dziesiątki tysięcy wiernych przypatrywało się inscenizacji męki Zbawiciela, przygotowanej przez bernardynów oraz świeckich.
Dróżkami Męki Pańskiej przeszli do Ratusza Piłata, gdzie został odczytany "Dekret skazujący Jezusa na śmierć", a arcybiskup Marek Jędraszewski wygłosił słowo pasterskie.
Metropolita w słowie pasterskim podczas uroczystości wielkopiątkowych, które zgromadziły podkreślił, że w dziejach świata wielokrotnie konieczna była obrona obiektywnych wartości.
Częstokroć wobec najrozmaitszych nacisków i presji, (...) w obliczu różnych +ulic i zagranic+, ci, którzy z racji pełnionych przez siebie w społeczeństwie ról i urzędów są odpowiedzialni za strzeżenie tych wartości, powielają postawę Piłata. Uciekają od osobistej odpowiedzialności, a przez to – od autentycznej wolności. Mając zazwyczaj na ustach najprzeróżniejsze frazesy o wolności, okazują się duchowymi karłami – powiedział.
Arcybiskup Marek Jędraszewski przypomniał, że „już od wieków w historycznej tradycji Polska była nazywana Rzeczpospolitą – od łacińskiego określenia "res publica", tzn. wspólna rzecz, wspólne dobro wszystkich jej obywateli. Nawiązał do słów Jana Pawła II, które kierował do władz PRL podczas pielgrzymki w 1979 roku.
Abp Jędraszewski podkreślił, że Jan Paweł II był dla Polaków niekwestionowanym autorytetem i napawał dumą.
Tymczasem w ostatnich tygodniach właśnie przeciwko niemu, opierając się na ubeckich fałszywkach i pseudodokumentach, wytoczono zarzuty, które miały zohydzić jego dobre imię w naszych sercach i sumieniach. Za nimi poszło bezczeszczenie jego pomników, jakie miało miejsce w kilku miastach naszego kraju"– mówił.
Metropolita krakowski podkreślił, że...
...inspiracje ku temu swoistemu zamachowi skierowanemu przeciwko bezspornemu zwornikowi polskiej tożsamości, jakim jest Jan Paweł II, pochodzą zarówno z pewnych polskich środowisk, jak i zagranicznych. Toczy się przecież wojna hybrydowa przeciwko Polsce w związku z jej pomocą udzielaną Ukrainie, która walczy z agresją rosyjską. Istnieją również ciągle żywotne siły, które nigdy nie przebaczą Janowi Pawłowi II tego, że przyczynił się do obalenia komunizmu w Polsce i we wschodniej części Europy. Są też inni, dla których jego humanizm, oparty na ewangelijnym nauczaniu, będący jedną wielką pochwałą instytucji małżeństwa i rodziny, jest wprost nie do zniesienia – powiedział.
Metropolita podkreślił na zakończenie, że te słowa Jana Pawła II należy odnieść dzisiaj do polskiego narodu.
Bez Chrystusa nie można budować trwałej jedności. Nie da się zbudować wspólnego domu dla całej Polski, jeśli sumienia Polaków nie zostaną wypalone, jak cegły, w ogniu Ewangelii, jeśli nie będą połączone spoiwem solidarnej miłości społecznej, będącej owocem miłości Boga. A znaczy to: nie da się zbudować pojednanego wewnętrznie z sobą polskiego narodu na fundamencie nieustannych kłamstw, pomówień i uników. A znaczy to także: za wszelką cenę trzeba unikać piłatowych gestów. Nie można umywać rąk od Polski. Nie można umywać serc i umysłów od świetlanej postaci św. Jana Pawła II Wielkiego - wskazał.
W piątek wierni w Drodze Krzyżowej przeszli na Wzgórze Ukrzyżowania, gdzie odprawiona została liturgia Wielkiego Piątku. Ciało Chrystusa w Eucharystii przeniesiono do Kaplicy Grobu na szczycie góry. Do niedzieli będzie trwała jego adoracja.
Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej zostało ufundowane na początku XVII w. przez rodzinę Zebrzydowskich. Równolegle powstały wokół niego Dróżki Męki Pańskiej, przypominające miejsca święte w Jerozolimie. Kalwaryjskie misteria pasyjne inauguruje Niedziela Palmowa. Zasadnicza część rozpoczyna się w Wielką Środę.
Dyskusja: