Czwartek (23.03) to kolejny dzień, w którym strażacy interweniują przy pożarach traw. Jeden z pożarów miał miejsce m.in. w Choczni na osiedlu Pod Bliźniakami.
O tym, że podpalanie nieużytków przez postronne osoby w celu "użyźnienia" gleby lub... w sumie nie wiadomo czemu, mówi się wiele i to od wielu lat.
Pomijając ogromne koszty strażackich interwencji, trzeba tutaj wspomnieć o tym, że ogień to żywioł, który może łatwo wymknąć się spod kontroli.
Prawdopodobnie właśnie pożar nieużytków spowodował, że w Stryszowie zapaliła się drewniana stodoła. Niestety budynek doszczętnie spłonął.
Biorąc pod uwagę fakt, iż wypalanie traw jest bardzo popularną praktyką, a sprawcy są rzadko kiedy wykrywani, można podejrzewać, że nawet widok spalonego budynku na sprawcach nie zrobi wrażenia. Jeśli ktoś mógłby wskazać podpalacza, proszony jest o kontakt z najbliższym komisariatem policji lub telefonicznie na numer alarmowy policji.
Dyskusja: