Synoptycy nie mają złudzeń, że przed nami dwa najcieplejsze dni tego roku. Czwartek (23.03) i piątek (24.03) przyniesie bardzo ciepłe powietrze, które w naszym regionie może osiągać nawet 20 stopni Celsjusza.
Dni nie będą bardzo słoneczne i towarzyszyć im może dość silny wiatr.
Można by się spodziewać, że to wstęp do prawdziwej, ciepłej jesieni. Nic bardziej mylnego. Do Polski zmierza zmiana pogody, którą zaczniemy powoli odczuwać już w weekend. Zacznie się od spadku temperatur.
Natomiast już od piątku (24.03) wieczorem mapy pogodowe przewidują opady deszczu w powiecie wadowickim. Opady te będą się utrzymywać także w sobotę (25.03). W niedzielę (26.03) nie powinno padać.
Od poniedziałku (27.03) załamanie pogody. Poranek może być jeszcze dość ciepły i na termometrach pojawi się nawet 8 stopni Celsjusza. Jednocześnie może padać deszcz. Niestety z upływem czasu temperatury mocno spadną osiągając nawet 0 stopni Celsjusza. Po południu deszcz może zamienić się już w śnieg.
Najzimniej będzie we wtorek (28.03) kiedy to temperatury za dnia nie powinny przekraczać 2 stopni Celsjusza, a w godzinach wieczornych i nocnych mogą spaść poniżej 0 stopni Celsjusza.
Jeśli wierzyć prognozom długoterminowym, cieplej zrobi się dopiero w przyszły piątek, czyli w ostatnim dniu marca.
Dyskusja: