Stacje ratunkowe w okolicach Babiej Góry informują o trudnych warunkach pogodowych. Na stokach zalega śnieg i utrzymuje się drugi stopień zagrożenia lawinowego.
Mimo tych ostrzeżeń na stoki Babiej Góry regularnie udają się ochotnicy chcący spróbować swoich sił.
W niedzielę (19.02) GORP Beskidy interweniowało kilka razy w rejonie Babiej Góry. Najpierw udali się na południowy stok, gdzie orientację w terenie straciło dwóch turystów.
Kilka godzin później ponownie wezwano ratowników pod Babią Górę, gdzie o swoich problemach poinformowało sześciu turystów. Schodząc z góry mieli oni oddalić się od szlaku i opaść z sił.
Ratownikom udało się namierzyć grupę, która wzywała pomocy. Niestety dwójka z nich postanowiła odłączyć się i wędrować samodzielnie. Na szczęście ratownikom udało się ustalić położenie wszystkich turystów i ostatecznie trafili oni do schroniska w Markowych Szczawinach.
Dyskusja: