Zatrzymany to 34-letni Damian T., stwarzający zagrożenie dla życia, zdrowia i wolności seksualnej innych osób, tzw. "Bestia", wobec którego toczy się postępowanie o zgwałcenie.
Mężczyzna trafił do aresztu po tym, jak 2 lutego bezpośrednio po wyjściu z samolotu w podkrakowskich Balicach został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Handlem Ludźmi Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji, którzy działali we współpracy z kryminalnymi z m.in. Krakowa, Katowic i Bielska Białej.
Wcześniej, 29 stycznia br., Polaka zatrzymała policja w Norwegii. 34-latek w jednej z restauracji sieci fast-food prezentował dzieciom zdjęcia pornograficzne.
Po zatrzymaniu mężczyzny zapadła decyzja o natychmiastowym wydaleniu go z Norwegii. Służby norweskie o całym zdarzeniu poinformowały polską policję.
Jak przekazano, mężczyzna stwarzał zagrożenie dla życia, zdrowia i wolności seksualnej innych osób.
Mężczyzna, wobec którego toczy się postępowanie o zgwałcenie, w przeszłości był karany m.in. za zabójstwo oraz liczne zgwałcenia i przestępstwa na tle seksualnym.
Sąd Okręgowy w Zielonej Górze wydał postanowienie o jego tymczasowym aresztowaniu. By uniknąć wymiaru sprawiedliwości mężczyzna od lat ukrywał się poza granicami naszego kraju.
Dyskusja: