Ratownicy GOPR Beskidy w ostatnich dniach przeprowadzili kilka wielogodzinnych akcji ratunkowych m.in. w regionie Babiej Góry. W Beskidach wprowadzony został trzeci stopień zagrożenia lawinowego, a turyści ciągle wybierają się w wyżej położone partie górskie.
Dziś rano ratownicy GOPR nieśli pomoc dwóm turystom, którzy na przekór apelom i zdrowemu rozsądkowi wyszli na Babią Górę i schodząc z niej musieli nocować w śnieżnej jamie. Późnym popołudniem otrzymali dwa kolejne zgłoszenia od osób, które przeceniły swoje możliwości i utknęły w partii szczytowej Babiej Góry - napisał w niedzielę (5.02) portal Sucha24.pl.
Służba Śniegowo-Lawinowa GOPR ogłosiła 3. stopień zagrożenia lawinowego na Babiej Górze oraz ostrzeżenie o podwyższonym zagrożeniu zjawiskami lawinowymi w rejonie Pilska.
Apelujemy o zaniechanie wędrówek górskich z powodu ekstremalne trudnych warunków atmosferycznych. Pokrywa śniegu wynosi ponad 100 cm, ciągle wzrasta a lokalnie zaspy sięgają 2 metrów. Szlaki są całkowicie zasypane a dotarcie do osób potrzebujących pomocy bardzo trudne - dodają ratownicy.
Tymczasem w górach ciągle może padać śnieg. Czy warto ryzykować swoje życie, a także ratowników?
Dyskusja: