Jak poinformowała pani Joanna Ligięza we wtorek (31.01) jej roczny synek opuścił właśnie intensywną terapię, na którą trafił po zakażeniu wirusem RSV.
Leki, sterydy, antybiotyki kroplówki będą nam towarzyszyć jeszcze jakiś czas ...Ale mam go w swoich ramionach. To najlepsza informacja, że jestem z moim kochanym Olisiem ... proszę, aby już było tylko lepiej.... -czytamy na Facebooku.
Oliwierek Koman z Wadowic przebywał w klinice w Lublinie, gdzie przygotowywał się do podania terapii genowej "najdroższym lekiem świata". Chłopczyk choruje na SMA, a w grudniu, dzięki zaangażowaniu wielu ludzi dobrej woli udało się zakończyć zbiórkę, której wartość wyniosła 10 mln!
Niestety ostatnio Oliwierek zachorował, a jego stan ciągle się pogarszał. Musiał trafić pod respirator. Dzielnie walczył z wirusem RSV, który w jego przypadku jest bardzo niebezpieczny.
Teraz trzeba trzymać kciuki za dalsze zdrowienie Oliwierka, tak aby mógł otrzymać swój lek.
Opublikowany przez Oliwier z Wadowic kontra SMA Poniedziałek, 30 stycznia 2023
Dyskusja: