Pogoda narobiła szkód w infrastrukturze i od piątku wieczora w powiecie wadowickim trwa usuwania awarii w liniach energetycznych. Ale to nie wszystko. Dla tych, którzy nie mają w tych dniach prądu, sytuacja może wydawać się nieco dziwna, ale w dzisiejszych czasach odcięcie od internetu też może powodować frustracje.
Muszą sobie z nią radzić mieszkańcy Wadowic i okolic, gdzie sieć światłowodowa w wielu miejscach była prowadzona po słupach energetycznych.
Tam, gdzie opadające pod ciężarem śniegu gałęzie pozrywały linie energetyczne, też są straty w infrastrukturze sieciowej. Co więcej, okazuje się, że często bywa tak, że prąd jest, ale internetu już nie ma.
Okazuje się też, co przyznaje zarząd największego dostawcy usług sieciowych w Wadowicach, że podczas napraw sieci energetycznej doszło do przypadków uszkodzenia światłowodów. Po prostu je niefrasobliwie poprzecinano.
W dniu dzisiejszym wszyscy nasi pracownicy pracują bez wytchnienia, aby przywrócić internet dla jak największej liczby użytkowników. Wiemy, że nie wszędzie się to udało zrobić, ponieważ dużo linii zostało zerwanych przez drzewa, przez połamane słupy lub zostały przecięte przez służby usuwające zagrożenia z dróg. Przeciętego światłowodu nie da się wymienić w godzinę, gdyż spawanie jego trwa długo. O wszystkich Waszych zgłoszeniach mamy wiedzę z komentarzy, mailów. Nie zawsze mamy czas odpisywać na wiadomości. Bardzo prosimy o wyrozumiałość. Pozdrawiamy Zespół WadowiceNET Sp. z o. o.
Mieszkańcy zgłaszają, że w samych Wadowicach jest wiele miejsc, gdzie nie dociera internet, tak też jest w Choczni, czy w Kleczy Górnej.
Pracownicy wadowickiej sieci na bieżąco informują w mediach społecznościowych o usuwaniu kolejnych awarii. W spółce mają nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych dni uda się naprawić infrastrukturę.
Dyskusja: