Wadowice są jedną z pięciu gmin w Małopolsce, która może wykrywać zanieczyszczenie powietrza przy pomocy specjalistycznych dronów. Miasto już ponad rok temu zakupiło dwa drony, które mają posłużyć do monitorowania zanieczyszczeń wydobywających się z kominów budynków.
Urządzenia kupiono, ponieważ miasto nad Skawą jest jednym z bardziej zanieczyszczonych smogiem w Małopolsce.
Drony zakupiono za 80 tysięcy złotych, korzystając z dotacji rządowej. Dodatkowo wyszkolenie czterech osób kosztowało budżet gminy nieco ponad 7 tysięcy złotych. Strażnicy posiadają odpowiednie certyfikaty przyznane przez Urząd Lotnictwa Cywilnego.
Urządzenia są wyposażenie w czujniki monitorujące skład wydobywającego się z kominów powietrza. W sytuacji podejrzenia, że doszło do skażenia, strażnicy miejscy mogą zdecydować się na pobranie próbek z kotłów.
Sposób wykorzystania dronów w Wadowicach budzi jednak wątpliwości, czy miasto skutecznie wykorzystuje te urządzenia w walce ze smogiem.
Loty dronami mają charakter pomocniczy w sytuacji podejrzenia zanieczyszczenia powietrza. Strażnicy dokonują ich w godzinach swojej pracy, czyli do godz. 16, najczęściej po zgłoszeniu od mieszkańców.
Na taką praktykę jako zniekształcającą możliwość wykrycia zanieczyszczeń zwracał swego czasu uwagę Krakowski Alarm Smogowy.
Oznacza to, że w ogromnej większości kontrole nie są prowadzone wieczorem, a to właśnie wtedy wiele osób dokłada do pieca lub kotła i może dochodzić do naruszenia przepisów dotyczących ochrony powietrza – mówi Anna Dworakowska z Krakowskiego Alarmu Smogowego.
Kolejnym problemem braku skuteczności jest niewystarczająca liczba lotów. Jak przekazali nam urzędnicy, w całym 2022 roku w Wadowicach wykonano 65 lotów nadzorujących zanieczyszczenie powietrza z kominów.
Zgodnie z uchwałą Sejmiku Województwa Małopolskiego dotycząca czystego powietrza gmina Wadowice została zobowiązana do skontrolowania minimum 200 posesji w roku. Tak więc liczba lotów dronami nie wypełnia jeszcze planu kontroli, do którego zobowiązała się gmina.
Zostało pobranych 20 próbek odpadów popiołów paleniskowych do analizy i nałożono 14 mandatów karnych - przekazała nam Małgorzata Targosz - Stroch, kierownik wydziału promocji Urzędu Miasta w Wadowicach.
Jak wynika z danych miasta, 65 lotów dronami doprowadziło do 20 kontroli palenisk.
Stawki grzywien za zanieczyszczenie powietrza wystawianych przez straż miejską nie przekraczają kwoty 500 zł. Najniższy mandat wyniósł 100 zł. W sumie z nałożonych kar do kasy gminy wpłynęło 2450 złotych.
Dyskusja: