Wadowice postanowiły w tym roku nie organizować pokazu fajerwerków na rynku. Fani tego spektaklu oczekiwali, że po dwóch latach pandemii, tradycja powróci, ale tym razem władze miejskie zdecydowały się zerwać z tym zwyczajem.
Podobnie w Kalwarii Zebrzydowskiej pokazu fajerwerków się nie odbędzie. Co roku organizowało go Centrum Kultury Sportu i Turystyki, ale w tym roku zdecydowano się z tego wycofać.
Skąd takie decyzje?
Pokazy fajerwerków jeszcze przed pandemią miały tyle samo zwolenników, co przeciwników. Wadowice i Kalwaria Zebrzydowska nie są tutaj odosobnione.
W wielu miastach Polski pokazy stały się w ostatnich latach niemodne. Z roku na rok coraz liczniejsze głosy wzywały do rezygnacji z tego przedsięwzięcia jako niepotrzebnego, zbyt drogiego i jednocześnie uciążliwego dla ludzi i zwierząt.
Dwa lata pandemii zrobiły swoje, ponieważ z powodu zakazu gromadzenia się siłą rzeczy pokazów nie organizowano.
Pokaz fajerwerków na rynku w Wadowicach w sylwestra odbywał się każdego roku od 1995 zawsze o godzinie 19. Pomysł wcześniejszej pory na fajerwerki wynika z tego, że widowisko miało rozpoczynać zabawę sylwestrową i jednocześnie być atrakcją dla najmłodszych dzieci. Ostatni taki pokaz zorganizowano w Wadowicach 31 grudnia 2019 roku.
Dyskusja: