W czwartek (1.12) tuż przed godziną 20 mieszkaniec Kęt skontaktował się z operatorem numeru alarmowego 112 informując, że jego znajomy będący pod wpływem alkoholu chce wracać do domu na motorowerze. Z relacji zgłaszającego wynikało, że nietrzeźwy agresją reaguje na prośby znajomych.
We wskazane miejsce natychmiast pojechał jeden z kęckich patroli. Mundurowi na miejscu zastali dwoje zgłaszających oraz awanturującego się 54 – latka, który nadal zamierzał wsiąść na swój skuter i pojechać do domu. Policjanci zobowiązali mężczyznę do zachowania zgodnego z prawem oraz podali konsekwencje grożące za jazdę w stanie nietrzeźwości. Kiedy to nie przyniosło rezultatu mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do izby wytrzeźwień - poinformowała Małgorzata Jurecka, rzeczniczka KPP Oświęcim.
Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 2,3 promila alkoholu.
W związku z popełnionymi przez mężczyznę wykroczeniami tj. używanie słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym oraz niestosowanie się do poleceń funkcjonariuszy, do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu zostanie skierowany wniosek o jego ukaranie.
Na podziękowanie za prawidłową reakcję zasługują mieszkańcy Kęt, którzy swoją stanowczą postawą nie dopuścili aby wsiadł on za kierownicę, stwarzając zagrożenie dla swojego życia i zdrowia, a także bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Apelujemy do kierowców, aby nigdy nie wsiadali za kierownicę po spożyciu alkoholu czy narkotyków. Osoby postronne, które widzą, że za kierownicę wsiada pijany kierowca prosimy o natychmiastową reakcję i uniemożliwienie jazdy nietrzeźwemu lub też przekazanie informacji o zagrożeniu telefonicznie pod numer alarmowy 112 - dodaje rzeczniczka policji.
Dyskusja: