W ramach inwestycji zostanie wykonana ścieżka o długości 500 metrów z kostki brukowej, oświetlenie parkowe, mała architektura, ławki kosze na śmieci, tablica informacyjna edukacyjna o ciekawostkach roślinnych znajdujących się w pobliżu tego miejsca.
Koszt 548 tysięcy złotych, które pochodzą w całości z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych dla gmin górskich. Inwestycja jest elementem większego projektu tworzenia centrum rekreacji, na który gmina docelowo ma zamiar wydać 4,2 mln zł.
Sama ścieżka rekreacyjna ma prowadzić od Alei Jana Pawła II do stadionu MKS Kalwarianki.
Jako że gmina właśnie finiszuje z budową toru, radny Marcin Zadora postanowił zaproponować, by ścieżka zyskała swoje imię.
Od początku powstania pomysłu budowy ścieżki rekreacyjnej podstawowym celem było połączenie dwóch części miasta, Alei Jan Pawła II i ośrodka sportowo rekreacyjnego MKS Kalwarianka. Teraz jak prace są już na ukończeniu, czas na dalszy etap. Nadania imienia temu łącznikowi. A patron jest wręcz oczywisty, bo kto mieszkał na tej ulicy? Kto budował obecną przychodnie zdrowia? Kto nas leczył? Kto wreszcie kibicował i kochał nasz Miejski MKS Kalwarianka? Odpowiedź jest prosta to Ś.P. Tadeusz Ryłko. Osoba wielce zasłużona wielki patriota a przede wszystkim dobry człowiek. Dlatego myślę, że na najbliższą wrześniową sesję Rady miasta przedstawię odpowiedni projekt uchwały Rady Miasta w tej sprawy jestem przekonany, że uzyska on akceptację - informje radny Marcin Zadora.
Jego pomysł wywołał dyskusję w sieci. Jedni popierają, inni mają własne propozycje.
Świetny pomysł! Ś.P dr med. Tadeusz Ryłko to wielce zasłużony mieszkaniec Kalwarii, za życia udzielał się w różnych działaniach, w Sporcie, akcjach charytatywnych, ale przede wszystkim był sumiennym i dobrym lekarzem - napisał do Marcina Zadory były radny wojewódzki Andrzej Kramarczyk.
Okazuje się, że kandydatura zasłużonego lekarza może mieć konkurencję.
Nie wiem, czy to najlepszy pomysł, ja proponuję nadanie imienia Ludwika Hammerlinga, osoby bardzo zasłużonej dla miasta Kalwarii i wsi Brody, argumenty: kiedyś był właścicielem terenu, na którym powstały ścieżki, ufundował Dom Ludowy w Brodach, podarował działki pod Sokoła, boisko piłkarskie, jako jedyny otrzymał tytuł honorowego członka TG Sokół w Kalwarii, w roku 1926 chciał sfinansować budowę wodociągu miejskiego, ale klasztor nie udostępnił źródeł, dofinansował rozbudowę kościoła św. Józefa o boczne kaplice. Nie wyobrażam sobie nadawanie imienia bez konsultacji Rady Osiedlowej nr. 1, bo to na ich terenie, tak, że z uchwałą raczej proszę poczekać, kolejka osób do upamiętnienia jest długa - napisał z kolei na Facebooku Piotr Moskała.
Dyskusja: