Dość niskie temperatury jak na lipiec nie wszystkim przypadają do gustu, zwłaszcza tym, którzy maja akurat urlop. Wszystko wskazuje jednak na to, że od najbliższej środy (13.07) zacznie robić się cieplej.
Natomiast od kolejnego poniedziałku (18.07) nad południowo - zachodnią Polskę może dotrzeć fala upałów, w czasie której termometry mogą pokazywać nawet 40 stopni Celsjusza.
Ciepłe powietrze docierać będzie z południowego zachodu, gdzie temperatury we Włoszech czy Grecji przekraczać mogą 40 stopni Celsjusza.
Jak twierdza synoptycy fala upałów może potrwać co najmniej tydzień.
Co ciekawe, meteorolodzy z IMGW przygotowali tak zwaną eksperymentalną prognozę na sierpień. Okazuje się, że ciepło tak szybko nas nie opuści. Według długoterminowych przewidywań, drugi miesiąc wakacji ma być cieplejszy niż średnia temperatura z ostatnich 30 lat.
Wychodzi na to, że lato w tym roku nie będzie tak krótkie, jak to się mówiło jeszcze kilka miesięcy temu.
Dyskusja: