Kilkudziesięciu strażaków z zawodowych jednostek wspomaganych ponad setką ochotników z różnych OSP powiatu wadowickiego i suskiego ćwiczyło w Lanckoronie.
Takie manewry organizowane przez wadowicką komendę cyklicznie mają podnieść sprawność pożarników, utrzymywać ich w stałej gotowości i jednocześnie pomagać w wychwyceniu błędów, które można poprawić na przyszłość.
Tym razem strażacy spotkali się w Lanckoronie.
Scenariusz obejmował gaszenie pożaru lasu w bezpośrednim sąsiedztwie zwartej zabudowy wiejskiej w Lanckoronie, a także poszukiwania czterech zaginionych, którzy uciekając przed dymem i ogniem stracili orientację i zgubili się nieznanym sobie terenie.
Dodatkowym utrudnieniem był brak w pobliskiej okolicy cieków wodnych i nieczynna sieć hydrantowa, co wymagało dowożenia wody do celów gaśniczych na znaczną odległość.
Działania strażaków nie były pozbawione elementu widowiskowego i wzbudzały zainteresowanie mieszkańców. Podczas gaszenia lasu, w efekcie podawania dużej ilości wody, nad lanckorońskim wzgórzem powstała tęcza.
W ćwiczeniach uczestniczyły siły i środki jednostek ochrony przeciwpożarowej z województwa małopolskiego, między innymi zastępy JRG z Wadowic, Andrychowa, Krakowa, Nowego Sącza, Suchej Beskidzkiej, Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza „Nowy Sącz", sekcja z bezzałogowym statkiem powietrznym z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 7 w Krakowie, Kompania Gaśnicza „Wadowice" Wojewódzkiego Odwodu Operacyjnego. W sumie do akcji zaangażowano 29 zastępów zawodowej i ochotniczej straży pożarnej.
Dyskusja: