Pomimo wzrostu kar za przekroczenie dopuszczalnej prędkości nadal zdarzają się kierowcy, którzy lekceważą przepisy ruchu drogowego.
Kilka dni temu, policjanci z wadowickiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującą bmw, która w Izdebniku jechała z prędkością 105 km/h przy dozwolonej „pięćdziesiątce". Tym samym kobieta przekroczyła dozwoloną prędkość o 55km/h.
33-letnia mieszkanka Krakowa za popełnione wykroczenie, zgodnie z obowiązującym taryfikatorem, została ukarana mandatem w wysokości 1500 złotych oraz 10 punktami karnymi. Dodatkowo straciła prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące.
Przypominamy, że kierowca, który przekroczy prędkość w terenie zabudowanym o co najmniej 50 km/h straci prawo jazdy na 3 miesiące. Jeżeli, mimo utraty prawa jazdy osoba będzie nadal kierowała samochodem i zostanie zatrzymana przez policję, okres zatrzymania prawa jazdy wydłuży się do 6 miesięcy- poinformowała Agnieszka Petek, rzeczniczka prasowa wadowickiej policji.
Dyskusja: