Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad postarała się o nowiutką nawierzchnię na dużej części DK 44, ale czegoś tak jednak brakuje. Czego? Chodzi o chodniki, które mogłyby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom miejscowości przyległych bezpośrednio do wspomnianej krajówki.
W tej sprawie mieszkańcy gminy Brzeźnica i pobliskiej Skawiny starają się już od dawna w GDDKiA. Na razie bez skutku. Dlatego chcą wyjść na ulicę , wzorem swoich sąsiadów ze Spytkowic, którzy w 2012 roku skutecznie blokowali przejście dla pieszych przecinające krajówkę (zobacz film poniżej tekstu). Aby zmobilizować ludzi powstał Społeczny Komitet Budowy Chodników "Bezpieczna 44".
Każdego ranka , kiedy dzieci wychodzą do szkoły, obawiamy się o ich zdrowie, a nawet życie. Do przystanków nie prowadzą chodniki tylko uklepane pobocze drogi, po której jeżdżą rozpędzone samochody, w tym też ogromne ciężarówki - mówi nam pan Tadeusz z Jaśkowic.
Dlatego sfrustrowani sytuacją mieszkańcy Jaśkowic postanowili zorganizować blokadę drogi 6 maja (środa). Tydzień później (13 maja) na ulicę wyjdą mieszkańcy Zelczyny, 20 maja zablokują drogę w Wielkich Drogach. Następne protesty odbędą się w Borku Szlacheckim (3.06) i w Skawinie Zachodniej (10.06). Hasłem przewodnim jest budowa chodników.
Już teraz wzdłuż całych miejscowości na płotach wywieszone są czarne transparenty , które głoszą m.in. "DK 44 to nie droga, DK 44 to cmentarz", tudzież "ilu jeszcze musi nas zginąć, aby powstały chodniki?".
Podobny protest odniósł skutek w Spytkowicach dopiero po kilku latach. W gminie wybudowano chodnik. Tam jednak do pracy włączył się aktywnie sam samorząd, który na własny koszt zlecił wykonie planów, projektów i dokumentacji technicznej chodników.
Jak bardzo niebezpieczną jest ta drogą może potwierdzić badanie ruchu , które przeprowadzono w grudniu 2013 roku. W ciągu 24 godzin po drodze przejechało 10638 mikrobusów, 781 dużych samochodów ciężarowych z przyczepami i naczepami i 362 samochody ciężarowe mające powyżej 3,5 tony oraz 956 samochodów ciężarowych o wadze do 3,5 tony. Dodatkowo drogą poruszały się także ciągniki rolnicze, motocykle i rowery. Jeśli budowa miałaby dojść do skutku, to według wstępnych szacunków, jej koszt mógłby wynieść 7,5 mln zł.
https://www.wadowice24.pl/nowe/wydarzenia/1824-ludzie-boja-sie-o-swoje-zycie-wyjda-na-ulice-w-protescie-chca-chodnikow.html#sigProGalleria7f05b828da
Dyskusja: