Podczas czwartkowej (17.03) sesji Rady Powiatu w Wadowicach samorządowcy uczcili minutą ciszy poległych w obronie własnej i ojczyzny obywateli Ukrainy.
Podczas sesji radni przez aklamację przyjęli stanowisko potępiające agresję Federacji Rosyjskiej.
Sprawa uchwały potępiającej ma charakter symboliczny, bo przecież wiadomo, że prezydent federacji Rosyjskiej Władymir Putin może nawet nie dowiedzieć się o tym, co myśli o jego ostatnich poczynaniach Rada Powiatu w Wadowicach.
Jednakże samorządy w Polsce od początku wojny podejmują różne uchwały, które zdecydowanie negatywnie odnoszą się do polityki agresora z Kremla. Tak było w pierwszym dniu wojny w Andrychowie, gdzie radni uchwalili rezolucję potępiającą, czy w Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie Rada Miejska uchwaliła stanowisko wspierające Ukrainę.
Wobec tej agresji, zagrażajacej bezpieczeństwu europejskiemu, musimy zachować jedność i wznieść się ponad konflikty i spory. Apelujemy też o podjęcie wszelkich inicjatyw zmierzających do wsparcia Ukrainy. Mamy wielką nadzieję, że ta dramatyczna sytuacja zostanie wkrótce zażegnana. Ukraina musi pozostać wolnym, suwerennym i niepodległym państwem! - piszą w propozycji uchwały radni.
Ponadto podczas sesji wysłuchali informacji starosty Eugeniusza Kurdasa i Jerzego Śniegowskiego, szefa sztabu zarządzania kryzysowego, na temat działań podejmowanych przez powiat wadowicki, których celem jest niesienie pomocy uchodźcom z Ukrainy.
W swoich wystąpieniach radni z podziwem mówili o zaangażowaniu mieszkańców powiatu, którzy udzielają wszechstronnego wsparcia uciekającym przed wojną Ukrainkom i Ukraińcom.
Co znalazło się w rezolucji potępiającej?
:: Uchwała Rady Powiatu
Dyskusja: