Starosta wadowicki Eugeniusz Kurdas zorganizował pierwsze konsultacje w tej sprawie z przedstawicielami gmin, na terenie, których znajduje się zbiornik, a także przedstawicielami różnych instytucji i organizacji związanych z Jeziorem Mucharskim.
W dyskusji uczestniczył między innymi kierownik Zbiornika Świnna Poręba Paweł Franczak oraz kierownik Nadzoru Wodnego w Wadowicach Patrycja Kruk.
Gminy Mucharz, Stryszów, Zembrzyce nie do końca są przekonane, że taka strefa powinna istnieć. Obawiają się mniejsze zainteresowania turystów, a także zablokowania możliwości inwestycyjnych wokół jeziora.
Rozmawiano o problemach, jakie są obecnie obserwowane na terenie zbiornika. Przede wszystkim o generowaniu nadmiernego hałasu przez skutery wodne czy motorówki.
Strefy ciszy obowiązują na niektórych jeziorach w Polsce. Wprowadzane uchwałami rad powiatów ograniczają lub zakazuje używania jednostek pływających, jeżeli jest to konieczne do zapewnienia odpowiednich warunków akustycznych na terenach przeznaczonych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe.
Wyznaczenie tych obszarów jest wiążące dla planów zagospodarowania przestrzennego. Gminy nie mogą przeznaczyć takich stref pod zabudowę mogącą skutkować zwiększeniem hałasu.
Dyskusja: