Miasto liczy, że do końca tego roku wykonawca uwinie się z robotą i tężnia powstanie. Jak się dowiadujemy termin nie jest zagrożony, choć zanim tężnia zacznie działać, trzeba będzie jeszcze poczekać.
Przetarg na wykonanie tężni wygrała spółka Momumentum z Wrocławia. Koszt tej inwestycji to nieco ponad 688 tys. zł, z czego ponad pół miliona miasto pozyskała z dotacji rządowego programu inwestycji lokalnych i funduszu Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie.
Tężnia solankowa z tarniną powstaje na gminnej działce przy ulicy Topolowej i Lipowej, obok Parku Miejskiego i Domu Pomocy Społecznej.
Miejsce, w którym powstaje tężnia, jeszcze do niedawna użytkowane było przez ludzi jako "dzikie wysypisko" śmieci. Obiekt ma być w przyszłosci ogrodzony.
Wokół obiektu posadzimy ponad 300 drzew ozdobnych, a całość dopełnią nowe chodniki, ławki, leżaki parkowe, latarnie solarne oraz punkt widokowy z lunetą obserwacyjną ukierunkowaną na panoramę Beskidu Małego - zapewnia burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński.
Dyskusja: