Pociągi pasażerskie z linii 94 zniknęły w grudniu 2012 roku, gdy ówczesny zarząd Małopolski marszałka Marka Sowy uznał, że przy bardzo niskiej frekwencji ich utrzymanie jest nieopłacalne. Dla pasażerów podróże tą trasą były nieatrakcyjne. Pokonanie trasy 65 km z Oświęcimia do Krakowa Płaszowa zajmowało ponad dwie godziny.
W międzyczasie, już po zamknięciu linii, oddano do użytku odnowiony przez gminę dworzec PKP w Brzeźnicy jako centrum przesiadkowe. Wydano na to 3,3 mln zł, w tym fundusze unijne, ale dworzec poza wartością reprezentacyjną dziś właściwie nie pełni swojej podstawowej funkcji.
Przy okazji otwarcia dworca po modernizacji w 2019 roku padły deklaracje ze strony wicemarszałka województwa, że połączenia kolejowe będą przywrócone i na to czekamy – powiedział Bogusław Antos, wójt Brzeźnicy.
W czerwcu pojawiły się przecieki z Urzędu marszałkowskiego, że linia z Krakowa przez Skawinę, Spytkowice i Brzeźnicę do Oświęcimia miałaby zostać włączona do Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej. Zakładano, że będzie obsługiwana 19 par składów Kolei Małopolskich, jeżdżących co godzinę. Czas przejazdu z Oświęcimia do Krakowa miałby wynosić 1 godz. 35 minut, a na przykład ze Spytkowic 1 godz. 5 minut.
Wójt Spytkowic Mariusz Krystian poinformował, że ciągle jest szansa na zrealizowanie tego pomysłu.
Z tego co wiem, Koleje Małopolskie nie wycofały zapotrzebowania złożonego w PKP PLK na wykorzystanie linii 94. Mam więc nadzieję, że jeśli nie w grudniu, to w pierwszym kwartale 2022 pociągi znów będą do nas jeździć - powiedział Mariusz Krystian.
Urząd Marszałkowski potwierdził, że prowadzi analizy dotyczące połączeń na linii Kraków – Skawina – Oświęcim.
Kierownik biura prasowego urzędu Dawid Gleń przekazał, że już pięć lat temu Województwo Małopolskie zawarło z gminami: Skawina, Kalwaria Zebrzydowska, Brzeźnica, Spytkowice, Zator i Przeciszów porozumienie w sprawie współpracy na rzecz uruchomienia transportu kolejowego w oparciu o Szybką Kolej Aglomeracyjną. Nie podał jednak konkretnej daty, kiedy wznowione zostaną połączenia pasażerskie. Samorządowcy liczą, że stanie się to w grudniu przy okazji zmian w rozkładach jazdy pociągów.
Dyskusja: