W Wadowicach przed godziną 17:00 do jednego z osiedlowych sklepów wszedł zamaskowany napastnik, po czym sterroryzował przedmiotem przypominającym broń palną ekspedientkę sklepu, żądając wydania pieniędzy.
Wykorzystał jej stan bezbronności, a następnie wyrwał stojącą na ladzie sklepowej kasę fiskalną i zbiegł w kierunku parku miejskiego. Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 14 września.
Jak poinformowała wadowicka policja w poniedziałek (20.09), sprawcy napadu zostali zatrzymani.
W wyniku intensywnych działań funkcjonariusze Referatu Operacyjno-Rozpoznawczego Wydziału Kryminalnego KPP Wadowice działając na podstawie materiałów operacyjnych dokonali dynamicznego zatrzymania radiowozem samochodu, którym poruszali się sprawcy rozboju. W pojeździe były trzy osoby, w tym główny podejrzany, a w miejscu zamieszkania typowana kobieta. W toku czynności przeszukania ujawniono w garażu torbę podróżną z zawartością odzieży użytej w czasie zdarzenia, plecak, a także przedmiot przypominający broń palną prawdopodobnie broń gazowa na metalowe kulki - poinformowała wadowicka policja.
Zatrzymani to 24-letni mężczyzna i 23-letnia kobieta, mieszkańcy powiatu wadowickiego, którzy wspólnie i w porozumieniu dokonali zaplanowania i zrealizowania swojego planu dotyczącego napadu na sklep.
Oboje usłyszeli zarzut dokonania rozboju. Dodatkowo młoda kobieta odpowie za posiadanie marihuany. Sąd Rejonowy w Wadowicach na wniosek prokuratury zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy wobec sprawców. Grozi im kara pozbawienia wolności od lat 3 do 12.
Dyskusja: