Kilka tygodni temu ostrzegaliśmy, że będący na ukończeniu odcinek ulicy Lwowskiej zamieni się w parking i tak się stało.
Ścieżka rowerowa i chodniki, które dopiero co wybudowano przy ulicy Lwowskiej, już zamieniły się w miejsca do zatrzymywania się i postoju samochodów. Kierowcy nic nie robią sobie z tego, że właściwie w tych miejscach nie powinno się parkować.
Miasto wydało miliony złotych na remont i urządzenie tego miejsca, a za chwilę może stracić ono swoją funkcjonalność. Tak stało się przez lata na ulicy Zatorskiej w Wadowicach, gdzie również nie można pozostawiać samochodów, ale codzienna praktyka pokazuje, że parkuje tu kilkadziesiąt samochodów.
Na ulicy Lwowskiej kierowcy już nawet na ścieżce rowerowej. Tak było w piątek, 3 września.
Jak się okazuje, kierowcy mogą tak robić bezkarnie, bo właściwie nikt nie pilnuje tutaj porządku. Legenda miejską i powszechnych przekonaniem jest, że w Wadowicach ani straż miejska, ani policja nie interweniują w sprawie źle zaparkowanych samochodów.
Dyskusja: