Od 27 marca do 9 kwietnia rząd Polski wprowadza kolejne obostrzenia sanitarne. To wszystko ma pomoc powstrzymać trzecią falę epidemii koronawirusa w naszym kraju.
Handel - sklepy meblowe i budowlane pow. 2000m2 zostaną zamknięte ( chodzi o sprzedaż detaliczną).
Placówki handlowe, m.in. poczta, wielkopowierzchniowe - ( do tej pory 1 osoba na 15 m2) od soboty 1 osoba na 20 m2. To samo podejście w kościołach, plus odstęp między osobami 1,5m.
Działalność salonów urody, fryzjerskich. Do 9 kwietnia - zamknięte.
Żłobki i przedszkola - zamknięte, z wyjątkiem medyków i służb porządkowych. Tutaj opieka dla dzieci ma być zapewniona.
Sport - do 9 kwietnia wszystkie obiekty otwarte wyłącznie dla sportu zawodowego.
Święta Wielkanocne - rekomendacja - ograniczenie spotkań rodzinnych i przemieszczania się.
Zakładom pracy rekomendujemy przejście na pracę zdalną. Wszędzie tam, gdzie jest to możliwe - poinformował Adam Niedzielski.
Szef rządu podczas czwartkowej konferencji prasowej dotyczących obostrzeń zwracał uwagę, że obecnie Polska znajduje się w najtrudniejszy moment pandemii od 13 miesięcy.
Jak dodał napór III fali koronawirusa jest bardzo silny. W tym kontekście wskazał, że w czwartek zarejestrowano najwyższy wzrost zakażeń - ponad 34 tys. osób. Dodał, że na te chwilę mamy zajętych ponad 70 proc. łóżek i ponad 70 proc. łóżek respiratorowych. "Robimy wszystko żeby te łóżka były dostępne dla naszych obywateli w przypadku konieczności leczenia" - zapewnił.
Morawiecki podkreślił jednak, że "zbliżamy się do granic wydolności służby zdrowia".
Jesteśmy o krok od przekroczenia granicy poza którą nie będziemy mogli we właściwy sposób leczyć pacjentów, leczyć naszych obywateli. Musimy zrobić wszystko, aby uniknąć takiego scenariusza i zrobimy wszystko żeby uniknąć takiego scenariusza - przekonywał.
Dyskusja: