Nic nie wskazuje na to, aby w ciągu najbliższego tygodnia coś poprawiło się w pogodzie. Zima, która postanowiła dać o sobie znać, zagości u nas na dłużej.
W piątek (5.03) temperatury spadły nad ranem tak bardzo, że zamiast deszczu z nieba zaczął padać śnieg. Tak może być cały dzień. Temperatury będą oscylować wokół zera stopni Celsjusza.
W godzinach nocnych, aż do nocy ze środy na czwartek (10/11.03) przewidywane są przymrozki. Nie powinny być jednak tak dotkliwe jak te, z którymi mieliśmy do czynienia na początku lutego.
Choć w ciągu najbliższych dni słońce będzie rzadkim gościem, to mapy pogodowe pokazują bardzo ładną niedzielę (7.03) na horyzoncie.
Jeśli wierzyć prognozom długoterminowym niewielkie ocieplenie przyjdzie do nas z czwartkiem (11.03). Trudno jednak mówić o cieplutkiej wiośnie. Termometry nie rozgrzeją się do temperatur większych niż 5 stopni Celsjusza.
Niestety niektórzy synoptycy przewidują w tym dniach bardzo dużą siłę wiatru. Mówi się nawet o wichurach najsilniejszych tej zimy. Chodzi przede wszystkim o przyszły czwartek.
Dyskusja: