Nie ucichły jeszcze echa imprezy w Zakopanem, którą zorganizowali wyposzczeni turyści na Kurpówkach. Spokój turystycznej miejscowości został zakłócony tak bardzo, że nawet mieszkańcy zarabiający na turystyce zaczęli się skarżyć.
Okazuje się, że w powiecie wadowickim jest miejscowość, której mieszkańcy i wójt również mają dość niektórych zachować turystów. Chodzi o Lanckoronę.
Mieszkańcy Lanckorony nagminnie skarżą się na turystów, którzy nie przestrzegają obowiązujących obostrzeń sanitarnych i spacerują nierzadko dużymi grupami bez maseczek po Lanckoronie. Niestety to nie jedyny problem związany z turystami, z którym musi się mierzyć nasza mała społeczność. Kolejne to niewłaściwe parkowanie, rozjeżdżanie ścieżek leśnych quadami czy nie sprzątanie po zwierzętach – mówi Tadeusz Łopata, wójt Lanckorony.
Jak zauważa włodarz wsi "każdy z nas potrzebuje chwili wytchnienia czy spokoju, dlatego rozumiem turystów, którzy przyjeżdżają w poszukiwaniu tego do Lanckorony, ale nie zwalnia ich to z obowiązku przestrzegania rygorów sanitarnych czy obowiązującego prawa".
Moim obowiązkiem jest dbanie o dobro mieszkańców i zdecydowane reagowanie na sygnały jakie od nich otrzymuję, dlatego po raz kolejny poruszam tę sprawę na forum publicznym. Moim głównym celem jest, aby turyści dali żyć mieszkańcom Lanckorony, którzy teraz w weekendy boją się wyjść na ulice w obawie o swoje zdrowie - dodaje Tadeusz Łopata.
Jak myślicie, taki apel podziała?
Dyskusja: