W piątek (19.02) około godziny 11:00 strażacy z powiatu wadowickiego otrzymali wezwanie do Graboszyc ( powiat oświęcimski). Jak poinformował nas Krzysztof Cieciak, rzecznik prasowy strażaków z Wadowic, ktoś wpadł pod lód na stawie.
Na granicy powiatów współdziałamy ze strażakami z sąsiednich terenów – powiedział nas rzecznik strażaków w Wadowicach.
Według zgłoszenia, do zdarzenia doszło w niedalekiej odległości od drogi krajowej, w okolicy nazywanej Graboszyce Myto. Świadkowie zauważyli, że głowa człowieka wystawała ponad taflę lodu, około 30 metrów od brzegu zbiornika wodnego.
Strażacy za pomocą sań lodowych i systemu lin dostali się do poszkodowanego i wyciągnęli na brzeg. Mężczyzna był już w głębokiej hipotermii, ale przytomny. Miał około 50 lat. Życie mężczyzny udało się uratować dzięki szybkiej akcji ratowniczej - poinformował nas Krzysztof Cieciak, rzecznik prasowy powiatowej policji.
Mężczyzna trafił pod opiekę ratowników pogotowia.
Dyskusja: