W ostatnich dniach słońce rzadko kiedy operuje na naszym zachmurzonym niebie. We wtorek (9.02) niektórym mieszkańcom powiatu wadowickiego udało się jednak pocieszyć pięknymi promieniami wschodzącej gwiazdy [na zdjęciu]. To jednak jedyne w najbliższych dniach spotkania ze słońcem.
Jeszcze w środę (10.02) można spodziewać się chwilowych przejaśnień. Temperatury będą bardzo niskie, ale nie spadną poniżej 10 stopni Celsjusza.
Niestety w nocy ze środy na czwartek (10/11.02) wiatr zacznie mocniej wiać i synoptycy przewidują na ten czas intensywne opady śniegu. Co gorsza temperatury odczuwalne mogą spaść nawet do minus 20 stopni Celsjusza.
Jeśli wierzyć prognozom długoterminowym, tak duże mrozy, do nawet minus 25 stopni Celsjusza, będą nam towarzyszyć jeszcze w przyszłym tygodniu. Amerykańscy synoptycy pogody nazwali ten napływ zimnego powietrza "Bestią ze Wchodu", na którą szykowali się Polacy już w połowie stycznia. Czy "bestia" się spóźniła o miesiąc, zobaczymy już za kilka dni.
Dyskusja: