Około godziny 19 do Oświęcimia na ulicę Chemików wysłane zostały liczne zastępy straży pożarnej w powiatu oświęcimskiego i krakowskiego. Do strażaków dołączyli także ratownicy z powiatu wadowickiego.
Według wstępnych informacji, na terenie zakładu doszło do wybuchu pieca. W wyniku tego zdarzenia doszło do pożaru, który szybko rozprzestrzenił się na instalacje zewnętrzne pomiędzy halami. Zakład mówi o innej przyczynie pożaru, ale o tym niżej.
W związku z gęstą chmurą dymu mieszkańcy całej okolicy zostali poproszeni o pozamykanie okien i niewychodzenie na zewnątrz.
Pożar objął dużą część zakładu, a w związku z licznymi zastępami straży pożarnej niektóre ulice dojazdowe w Oświęcimiu mogą być zablokowane. Kierowcy powinni liczyć się z utrudnieniami.
Policja z Oświęcimia nie ma na razie żadnych informacji o ewentualnych osobach rannych. Potwierdzają to władze zakładu, które wystosowały oświadczenie w sprawie tego zdarzenia.
Informujemy, że w dniu dzisiejszym tj. 07.01.2021r. ok godz. 18:46 nastąpił zapłon w urządzeniu oczyszczania powietrza z instalacji do produkcji kauczuku. Sytuacja jest opanowana, w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Nie nastąpiła nadmiarowa emisja do atmosfery oraz do wód, ciągi technologiczne są wyłączone z ruchu. O dalszym postępowaniu związanym z zaistniałym zdarzeniem będziemy informowali na bieżąco - czytamy w informacji zakładu Synthos w Oświęcimiu.
Po zakończonej akcji gaśniczej właściciele zakładu przystąpią do szacowania strat, które już na pierwszy rzut oka mogą być spore.
Dyskusja: