W niedzielę (13.12) około godziny 16:30 strażacy dostali informację o pożarze w Stryszowie w przysiółku Zalesie. Informacja została przekierowana do jednostki w Suchej Beskidzkiej, ale szybko udało się wysłać tam strażaków z powiatu wadowickiego.
Do Zalesia pojechały trzy jednostki zawodowych strażaków z Wadowic, jedna z Suchej Beskidzkiej. Nie zabrakło oczywiście ochotników ze Stronia, Stryszowa, Łękawicy i Zakrzowa.
Na miejscu okazało się, że pali się drewniana konstrukcja stropu w parterowym domu jednorodzinnym - poinformował nas Krzysztof Cieciak, rzecznik prasowy strażaków z JRG Wadowice.
Jak informuje strażak, pożar wybuchł w wyniku rozszczelnienia się przewodu kominowego instalacji ogrzewanej piecem kaflowym.
Na szczęście szybko udało się opanować sytuację. Sześcioro domowników wcześniej samodzielnie opuściło dom.
Pożar się nie rozprzestrzenił. Zniszczona zostały elementy konstrukcji przy przewodzie kominowym - dodaje rzecznik strażaków.
Dyskusja: