Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wyjaśnia, że "tak jak nie da się osuszyć jezdni podczas padającego bez przerwy deszczu, tak niemożliwe jest natychmiastowe i całkowite usunięcie z niej śniegu, gdy ten nadal pada". To odniesienie do sytuacji, która miała miejsce w niedzielę (29.11) późno wieczorem na drogach krajowych, na południu kraju.
Śnieżyca, która nawiedziła południowe okolice pomiędzy Krakowem i Myślenicami późnym popołudniem 29 listopada 2020 r., przypomniała części kierowców o tym, że na letnich oponach nie sforsuje się wzniesień. Niestety dotknęło to także tych, którzy zmienili opony. Obie jezdnie DK7 były blokowane, a pługosolarki nie były przepuszczane - mówi Iwona Mikrut z GDDKiA.
Jak dodaje rzeczniczka zarządcy dróg, dopiero eskorta policji umożliwiła przejazd zimowego sprzętu na miejsce.
Stąd apel do kierowców o przepuszczanie sprzętu do odśnieżania i usuwania śliskości na drogach. Wszystkim się to opłaci. Kierowcy pojazdów ciężarowych powinni pamiętać o posiadaniu łańcuchów przeciwpoślizgowych i używaniu ich, kiedy zajdzie taka potrzeba - dodaje Iwona Mikrut.
GDDKiA przypomina też, że nasze drogi krajowe mają tak zwane standardy zimowego utrzymania. Krajówki w powiecie wadowickim są w drugim i trzecim standardzie. Im niższy standard tym dłużej trzeba czekać na piaskarki i pługi.
Warto o tym pamiętać i uzbroić się w cierpliwość w takich sytuacjach, jak na przykład ta z ostatniej doby w Andrychowie (TUTAJ).
}} Standardy utrzymania zimowego na drogach woj. małopolskiego
Autostrada A4, drogi ekspresowe oraz DK7 od granicy woj. małopolskiego i świętokrzyskiego do granicy państwa w Chyżnem, czyli 260,5 km dróg jest w I standardzie zimowego utrzymania. Oznacza to, że do 4 godzin po ustaniu opadów śniegu na jezdni może zalegać luźny śnieg, a do 6 godzin błoto pośniegowe. Po tym czasie jezdnie mają być odśnieżone, a śliskość zlikwidowana. Gołoledź, szron i szadź mają być usunięte do 3 godzin od momentu zaobserwowania zjawiska, a śliskość pośniegowa do 4 godzin. Pozostałe drogi krajowe są w standardzie II (489,4 km) i III standardzie (221,8 km), gdzie czas na usuwanie zimowych utrudnień się wydłuża.
Dyskusja: